Wesela to bardzo wesołe przyjęcia, na których goście świętują zawarcie związku małżeńskiego przez dwoje zakochanych w sobie ludzi. Temu świętowaniu towarzyszy dobre jedzenie, znakomita muzyka, tańce, śpiewy oraz obecność kamerzysty, który uwiecznia całe to wydarzenie. To właśnie postać kamerzysty budzi w gościach weselnych największe obawy związane z weselną zabawą. Dlaczego tak jest i jak kamerzyści radzą sobie z tym strachem?
Spis Treści
Uwiecznienie wizerunku
Największy strach wśród gości weselnych związany z nagrywaniem ślubu i wesela budzi utrwalenie wizerunku. Dotyczy to w szczególności kobiet, które chcą zawsze i wszędzie wyglądać pięknie i atrakcyjnie. Jeżeli spojrzy się na tę kwestię oczami gości, strach ten wydaje się być zrozumiały. Codzienne obcowanie z telewizją nauczyło ludzi, że kamera i aparat nie wybaczają niczego. Z drugiej strony, kamerzyści posiadają coraz lepszy sprzęt. Nowoczesne kamery nagrywają filmy w bardzo dobrej jakości. Chociaż są one słabsze niż te, których używa się w studio telewizyjnym, to i tak potrafią uwiecznić wszystkie niechciane niedoskonałości twarzy, fryzury lub sylwetki.
Czego boją się goście weselni? Tego, że źle będą wyglądać, że kamera uchwyci coś, czego bardzo nie chcą pokazać. Niezależnie od tego, czy jest to niedokładnie wykonany makijaż, zbyt szeroki uśmiech, czy bardzo luźny styl tańca, wizerunek gości jest dla nich bardzo ważny.
Film „na gazie”
Z udziałem w przyjęciu weselnym wiąże się również spożywanie alkoholu w różnej postaci. Jak powszechnie wiadomo, alkohol wypity w większej ilości dodaje odwagi. Nie każdy gość ma na tyle silną wolę, aby powstrzymywać się przed nadmiernym spożyciem napojów procentowych. Nie po to również idzie się na wesele, aby bez przerwy myśleć o tym, czy można wypić jeszcze jeden kieliszek wina lub wódki.
Gościom weselnym, rozluźnionym po kolejnych toastach za zdrowie młodej pary, zwiększa się kreatywność i chęć do zabawy. Często boją się, że kamerzysta weselny uchwyci na filmie coś, co inni goście mogą uznać za niewłaściwe lub kompromitujące.
Chęć zachowania „twarzy” prowadzi więc do strachu przed filmowaniem zabawy.
Brak dystansu do siebie
Strach gości weselnych wynikający z filmowania przyjęcia ma również podłoże czysto psychologiczne. Związany jest bowiem z niską samooceną i pewnością siebie. Wielu ludzi ma dużo kompleksów. Nie lubią siebie, tego jak wyglądają, ani tego jak się poruszają lub mówią. Żartują, że kamerzysta nie powinien ich nagrywać, ponieważ zepsuje mu się kamera. W rzeczywistości strach pojawiający się w obliczu kamery jest reakcją obronną na potencjalne zagrożenie dla i tak już niskiego poczucia własnej wartości.
Zabawa w kotka i myszkę
Na każdym przyjęciu weselnym zdarzają się oporni do współpracy goście, z którymi kamerzysta musi sobie poradzić. Najprostsze, ale zdecydowanie nie najlepsze rozwiązanie, to skupienie się na parze młodej i gościach, którzy nie stronią od kamery. Para młoda chce zazwyczaj, aby film z wesela wyglądał naturalnie, nie sposób więc nie nakręcić osób, które tego nie chcą. Jak kamerzyści współpracują z opornymi gośćmi?
Dobrym sposobem jest pokazanie gościom, że kamerzysta jest po to, aby uwiecznić zabawę i radość. Profesjonalni kamerzyści trzymają się w cieniu. Nie są widoczni na sali, lawirują pomiędzy gośćmi i nie narzucają się im. Nie próbują ich ustawiać lub pouczać, co mają robić. Niewidzialny kamerzysta sprawia, że goście zapominają o jego istnieniu i rozluźniają się.
Czasami wydaje się, że filmowanie gości na weselu przypomina zabawę w kotka i myszkę, w której kotkiem jest kamerzysta, a myszką goście. Rolą kamerzysty jest być tam, gdzie coś się dzieje i uchwycić momenty najważniejsze dla całego przyjęcia. Kamerzyści starają się więc sprawić, aby goście czuli, że człowiek z kamerą nie jest tam po to, aby ich skompromitować i nakręcić najbardziej upokarzające momenty całego wesela. Nie filmuje więc momentów, w których goście jedzą, wychodzą się przewietrzyć lub zapalić papierosa. Kamerzysta weselny utrzymuje dystans i pozostawia gościom komfort psychiczny.
Dokładny wywiad
Najprostszym sposobem na wybór gości bojących się filmowania jest rozmowa z parą młodą przed uroczystością. Przyszli nowożeńcy znają swoich gości i zazwyczaj dobrze wiedzą, którzy z nich nie lubią lub nie chcą być filmowani. Wskazanie tych osób kamerzyście jest dla niego ogromną pomocą i wskazówką, do których osób trzeba zmienić podejście.
Wideofilmowanie wesel jest trudną sztuką, która wymaga od kamerzysty wcielania się różne role. Jedynie profesjonalny kamerzysta poradzi sobie doskonale z tym ciężkim zadaniem.
Przygotowanie artykułu: KapitanKamera.pl – profesjonalne wideofilmowanie wesel, ślubów i innych uroczystości. |